Rekomendacje
Winna blogosfera rok później
Jeżeli rozwój winnej blogosfery mierzyć ilością blogów poświęconych winom, można by wysnuć wniosek, że wchodzimy w stadium pewnej dojrzałości. Smutna to konstatacja, bowiem w tym przypadku ilość zdecydowanie nie przechodzi w jakość, co w ostateczny sposób pogrąża teorię niejakiego Marksa. Natomiast bez wątpienia blogosfera się profesjonalizuje i to drugi smutny wniosek, bowiem profesjonalizacja ta nie … Continue reading
Mozela cała w czerwieni
Kiedy rozpoczynała się Jongleura przygoda z winem istniał w winiarskim świecie pewien porządek, a czerwone winorośle wśród mozelskich winnic samotne były jak intelektualiści w partii Kaczyńskiego. Jednak na przestrzeni ostatnich lat zaczęło się to szybko zmieniać. To znaczy samodzielnie myślących w PISie nie przybyło, natomiast czerwonych winogron nad Mozelą jak najbardziej. Niegdyś nieliczni winiarze produkujący … Continue reading
Prosto z biblii
Wina izraelskie stanowią swego rodzaju pomost pomiędzy Europą a Nowym Światem. Wyrosłe z tradycji europejskiej, czy może raczej śródziemnomorskiej, sięgającej czasów biblijnych, czerpiące pełnymi garściami z francuskich wzorów, zarówno jeśli chodzi o winne szczepy, jak i metody winifikacji – w końcu nowożytnego winiarstwa uczył tu baron Edmund Rothschild. Jednocześnie ciepły śródziemnomorski klimat daje winom pełną … Continue reading
Intrygujący Nowy Świat
Jeśli chodzi o wina Jongleur stara się na ogół trzymać z daleka od Nowego Świata, z dwóch w zasadzie powodów. Po pierwsze nie kocha specjalnie nowoświatowej stylistyki z wysuniętym na pierwszy plan owocem, intensywnie używaną beczką, no i oczywiście wysokim poziomem alkoholu. Z kolei jeśli któryś z producentów próbuje zrobić wina bardziej europejskie, często wychodzi … Continue reading
Epitafium dla Romain Pauc
Jongleur cieszy się bardzo z propozycji Corbières jako bohatera Winnych Wtorków. Wina z tej lekceważonej apelacji, reprezentowane we wszystkich francuskich supermarketach, mają w jednak w sobie specyficzną stanowczość, której brak często w bardziej miękkich apelacjach jak Faugères czy St-Chinian. Może sprawia to większy niż gdzie indziej w Langwedocji udział carignan? W każdym razie zarówno pijąc … Continue reading
Propozycja nie do odrzucenia
Kłopoty Jongleura z firmą COS ciągnęły się od zawsze czyli od dawna. Raz nie było wina, innym razem nie było właścicieli w winnicy, a jak już się pojawili to nie było tam Jongleura. Degustacje były wiec zawsze przypadkowe, wyrywkowe, niespodziewane. Wina zawsze miały jednak niezwykłą moc przyciągania. Prawie zawsze zbyt młode, zbyt świeże, z delikatną … Continue reading
You are the champions
Poprzedni wpis, z próbą klasyfikacji winnej blogosfery wywołał spory oddźwięk. Pojawiło się też żądanie aby nadać próbie opisania zjawiska charakter bardziej konstruktywny i podać przykłady blogów dobrych, interesujących, niebanalnych. Jongleur, z natury zwierzę raczej złośliwe, niechętnie podejmuje takie wyzwania, ale cóż. W tym przypadku trzeba się było odwołać do jaśniejszej strony jego charakteru. No i … Continue reading
Śmiesznie i straszno
Dziś kolejne nominacje do zaszczytnego tytułu kretyna roku. Jongleur przypomina, że nominacje są przyznawane dziennikarzom, politykom i działaczom społecznym oraz oczywiście celebrytom. Wśród nominowanych byli już: Antoni Macierewicz, Dominik Zdort, Ryszard Terlecki, Ryszard Czarnecki, Janusz Wojciechowski i Janusz Korwin Mikke. Jak się czytelnicy mogli zorientować wśród tego grona brakuje prezesa K. gdyż Jongleur postanawia nie … Continue reading