Twórczość
Winne wtorki, nieoczekiwana Hiszpania
Nie Rioja, nie Ribera, nie Sherry, przy takich ograniczeniach Jongleur powędrował do Murcji, w nadziei, że będzie oryginalny, jednak autor Zapisków z Pustyni napisał już o winie z Bullas. Jongleur zna producenta Contreras, kiedyś fotografował u niego prawdziwe kwewry. Po namyśle jednak zdecydował się nie rezygnować z Bullas, czy szerzej z Murcji i postanowił zaprezentować … Continue reading
Czytanki z psychologii
Zmęczony „coraz bardziej otaczającą go rzeczywistością” Jongleur postanowił nabrać trochę dystansu i wyciszyć się studiując psychologię. Co jakiś czas pojawiać się będą więc na blogu czytanki z tej, zupełnie do tej pory dla Jongleura obcej dziedziny. Dziś więc czytanka pierwsza: „Osoby dotknięte paranoicznym zaburzeniem osobowości: • Bezpodstawnie podejrzewają, że są przez innych wykorzystywane, krzywdzone lub … Continue reading
Coś ciekawego
Podobno jest coś takiego jak Blog Day, kiedy to należy zarekomendować warte odwiedzenia blogi. Jongleur, jako bydlę raczej złośliwe, chętniej coś skrytykuje niż pochwali, jednak stwierdzić trzeba, że parę osób ciekawie piszących się pojawiło, a i niektóre z wcześniej już aktywnych zrobiły kolejny krok w stronę ciekawego pisania. Przy czym ciekawe pisanie to, i tu … Continue reading
Roma locuta, causa finita
Bardzo rzadko zdarza się coś co potrafi wprawić Jongleura w osłupienie, szczególnie jeśli jest to zdarzenie wywołane przez kościół katolicki, instytucję wiekową, dostojnie nudną i do bólu przewidywalną. Tym razem jednak joker pod postacią arcybiskupa Hosera przebił wszystko. Otóż arcybiskup postanowił zamknąć kościół w Jasienicy, w którym msze odprawiał ksiądz Lemański. Z jakiegoś powodu arcybiskup … Continue reading
Winna blogosfera rok później
Jeżeli rozwój winnej blogosfery mierzyć ilością blogów poświęconych winom, można by wysnuć wniosek, że wchodzimy w stadium pewnej dojrzałości. Smutna to konstatacja, bowiem w tym przypadku ilość zdecydowanie nie przechodzi w jakość, co w ostateczny sposób pogrąża teorię niejakiego Marksa. Natomiast bez wątpienia blogosfera się profesjonalizuje i to drugi smutny wniosek, bowiem profesjonalizacja ta nie … Continue reading
Pan Tadeusz
Dziś w nocy zmarł Pan Tadeusz Mazowiecki, pierwszy, po kilkudziesięciu latach komunistycznej dominacji premier niepodległej Polski. Lekceważony z powodu rzekomej powolności, przeprowadził kluczowe reformy wyciągające nas z niebytu w ciągu ledwie pół roku, co dedykuję politykom zatwierdzającym przez kilka lat przetargi czy pozwolenia na budowę. Oskarżany z powodu „grubej kreski”, „Magdalenki” i czego tam jeszcze … Continue reading
Jongleur nie leci na Dominikanę
Jongleur obejrzał dziś najlepszą chyba reklamę biura podróży. Na antenie TVN24 nadano upozorowaną na dziennikarski wywiad rozmowę z księdzem Ogrodnikiem z zakonu Michalitów. Sprytnym pretekstem do reklamy była afera pedofilska, w której podejrzani są dwaj polscy duchowni. Jednak musiał to być pretekst, bowiem główna część rozmowy dotyczyła wpływu gorącego klimatu Dominikany na zachowania seksualne. „Byłem … Continue reading
Propozycja nie do odrzucenia
Kłopoty Jongleura z firmą COS ciągnęły się od zawsze czyli od dawna. Raz nie było wina, innym razem nie było właścicieli w winnicy, a jak już się pojawili to nie było tam Jongleura. Degustacje były wiec zawsze przypadkowe, wyrywkowe, niespodziewane. Wina zawsze miały jednak niezwykłą moc przyciągania. Prawie zawsze zbyt młode, zbyt świeże, z delikatną … Continue reading