Życie i wino
Pogodne wino w smutny weekend
Piątek, 17 sierpnia smutno zapisze się w pamięci Jongleura. W Rosji skazano na dwa lata łagru trzy odważne dziewczyny, które ośmieliły się rzucić wyzwanie sojuszowi ołtarza z tronem. Nie ma żadnego sensu rozpatrywanie ich „zbrodni” w kategorii obrazy uczuć religijnych itp. Odśpiewana przez czterdzieści sekund modlitwa o odsunięcie Putina od władzy, niezależnie od wartości artystycznej … Continue reading
Platforma kręci, Paradowska pieprzy bez sensu, a Jongleur pije
I stało się. Głosami liberalnej (deklaratywnie jak się okazało partii) przepadła w Sejmie ustawa o związkach partnerskich. Przepadła to znaczy nawet nie dopuszczono jej do dalszej parlamentarnej obróbki. Donald Tusk może pewnie spać spokojnie, chyba, że przyśni mu się PSL-owskie przymierze rodzin. Jednak ten spokojny chwilowo sen z pewnością nie utrzyma się do wyborów. W … Continue reading
Jesteśmy tym kogo udajemy i dlatego musimy bardzo uważać kogo udajemy
W ostatnich dniach, wszystkie niemal media komentują chamskie dowcipy Wojewódzkiego i Figurskiego na temat Ukrainek. Choć zarówno rzecznik stacji Eska jak i sami „bohaterowie” zajścia pozują na satyryków, którzy celowo tworzą pewne kreacje aby wyśmiewać stereotypy np. stosunek do Ukrainek właśnie, rzeczywistość przedstawia się jednak inaczej. Przede wszystkim ani Wojewódzki ani Figurski nie mają w … Continue reading
Po byku
Jongleur nie kocha Toro. Ta hiszpańska apelacja ma do zaoferowania głównie wina potężne jak biceps Schwarzenegera, nasycone beczką i alkoholem karykatury Ribery del Duero. Niemniej wina bardzo ostatnio medialne. Niemal każdy lepszy winiarz z Riojy, Prioratu czy właśnie Ribery, stara się tu kupić działkę i wysyłać wina do Wine Spectatora. Mają tu winnice: Vega Sicilia, … Continue reading
Na wschód, tam musi byc jakaś cywilizacja
Jongleur z coraz większym niepokojem obserwuje staczanie się kraju po równi pochyłej. Tym bardziej, że wobec praktycznej abdykacji prezesa K. nie było widać na horyzoncie nikogo, kto mógłby wziąć odpowiedzialność za losy ojczyzny. Jednak wreszcie pojawił się prawdziwy mąż stanu. Zbigniew Ziobro – bo o nim mowa, lider Solidarnej Polski, udzielił wywiadu, który podziałał jak … Continue reading
Madonna czy ladacznica?
Jongleur z niemałym zaskoczeniem czyta gdzieś w sieci historię o matce wypędzonej z kościoła, gdyż w trakcie mszy zaczęła karmić niemowlę. Przy czym wielebny pastor nawrzucał karmiącej od striptizerek, czy jakoś tak. W zasadzie nie powinno to dziwić gdyż mizoginizm sług pańskich jest jak się zdaje niezbywalnym atrybutem ich powołania. Jednak jaskrawa sprzeczność między wynoszonym … Continue reading
„Because it’s there”
To krótkie wspomnienie powstało już dość dawno ale nie było okazji, ani możliwości. Teraz więc, jako niespełniony zdobywca alpejskich grani, Jongleur chce przypomnieć Wandę Rutkiewicz, wspaniałą alpinistkę, niepokorną i niezależną, idącą aż do końca własną drogą. Jutro jej urodziny. Sześćdziesiąte dziewiąte. A w maju minie dwadzieścia lat odkąd została na zawsze w ukochanych Himalajach, idąc … Continue reading
Tylko dla dorosłych czyli misja telewizji publicznej
Dzisiejszy wpis, nie tylko ze względu na wino, ale także z powodu kilku drastycznych określeń, nie nadaje się dla młodzieży, Jongleur ostrzega więc rodziców. Będzie mowa o misji w telewizji publicznej. Dozwolone od lat 18. Jest otóż w strukturach naszego państwa organizacja nie tylko całkowicie niepotrzebna, ale wręcz szkodliwa. Jest to Krajowa Rada Radiofonii i … Continue reading
Jak znaleźć kreta ?
Mimo iż Jongleur obiecywał nie podejmować więcej tematu prezesa K. robi to jednak w trosce o dobro prawa i sprawiedliwości w naszym kraju. Otóż okazało się, że w otoczeniu prezesa K. grasuje kret. Fakt ten powoduje widoczną zgryzotę prezesa, odbierając mu zdolność logicznego myślenia. Tylko tym można tłumaczyć fakt zwołania konferencji prasowej, na której prezes … Continue reading