Mieszane uczucia towarzyszyły Jongleurowi podczas degustacji rieslinga kabinet trocken z Palatynatu. Choć jest miłośnikiem rieslinga, zdecydowanie woli te z Mozeli, a z drugiej strony z Rheingau. No ale cóż chcemy wolności ale nie anarchii więc podporządkowuje się decyzji współtowarzyszy Winnych Wtorków. Tym razem w ramach zakupów znalazł Kabinett Messmera, za jedyne 63 zł. Pierwszy nos okazał się dość nieprzyjemny. Siarka, resztki drożdży – co zresztą potwierdza wyraźne perlenie się wina w kieliszku. Po chwili już lepiej, pojawiły się nuty skórek od jabłek, mokrej kredy i nieśmiały akcent mandarynki. Żadnych miodowych, czy kwiatowych nut, nie można się było doszukać. W sumie nos dość słaby, za to usta okazały się niezłe. Dobra kwasowość, delikatny słony posmak, w pierwszym łyku lekka słodycz. Czyżby cukier resztkowy? Raczej nie, co okazało się po chwili. Drugi łyk bardzo efektowny, pokazały się smaki owocowe, zaś słodycz przygasła. Pierwsze wrażenie niezłe, jednak posmak zdecydowanie drażniący, alkoholowo piekący. Trudno się dziwić. W końcu alkohol (ponad 13%), przy słabym raczej ekstrakcie dał wino raczej niezrównoważone. Mamy więc, za niemałą cenę, wino początkowo rześkie i delikatne, jednak z drażniącym, piekącym akcentem na finiszu. Dużo brakuje mu choćby do Bürklin-Wolffa czy Müller-Catoir. Ten riesling z Pfalz można więc określić tytułową frazą: „Taki młody, taki przystojny i tak pięknie kłamie”, którą Jongleur bezwstydnie ukradł z jednego z rysunków Mleczki, przedstawiających umundurowanych spikerów telewizji stanu wojennego.
Riesling Kabinett Trocken 2009
Pfalz
Weingut Herbert Messmer Burweiler
Sklep Ale Wino, Warszawa, Mokotowska.
Cena 63 zł
Taki młody, taki przystojny i tak pięknie kłamie
Posted under Rekomendacje and tagged with kabinett, Mleczko, Palatynat, riesling, trocken
2 komentarze
2 komentarze
2 Responses to Taki młody, taki przystojny i tak pięknie kłamie